sobota, 31 maja 2014

Witaj droga Czytelniczko/ drogi Czytelniku mojego bloga

Postanowiłem umieszczać posty w każdą środę i sobotę, poświęcając je naczelnym ideom przewijającym się w moich książkach, e- bookach i szkoleniach. Są to takie idee jak właściwy system wartości, odkryj swój największy talent, duchowe prawa sukcesu, sojusz umysłów, ostra efektywność, itd.
Niezależnie od tego, czy jesteś tego świadomy, czy nie -  i tak podstawą wszystkich twoich wyborów i decyzji jest twój system wartości. Właściwy system wartości to taki: na pierwszym miejscu wartości duchowe, na drugim rodzina i   przyjaciele, na trzecim zdrowie, na czwartym biznes i kariera, na piątym pieniądze.
Wartości duchowe dla każdego oznaczają coś innego; dla mnie  - przyjaźń z Bogiem i czyste sumienie. Jest to źródłem spokoju wewnętrznego, harmonii, radości życia. Rodzina i przyjaciele. Zawsze stawiaj miłość i przyjaźń przed doraźnym interesem, choć czasem kusi cię, aby postąpić inaczej. Zdrowie duszy i ciała – warto zdobywać wiedzę na ten temat, wiedzę, która obala błędne przekonania, mity i kłamstwa oraz prowadzi do dobrostanu i dobrego humoru. Biznes i kariera zawodowa to twoja droga do samorealizacji. Zarabiaj na swojej pasji, a będziesz miał zawsze tyle pieniędzy, ile ci potrzeba. Ale pieniądze nie są twoim celem – są tylko nagrodą za osiągnięcie celu, służą do liczenia punktów w grze. W biznesie jest podobnie – zysk nie jest celem firmy. Celem firmy jest służenie ludziom, przetrwanie i rozwój. Zysk jest objawem zdrowia firmy.
Niech właściwy  i zdrowy system wartości będzie podstawą wszystkich twoich wyborów, decyzji, kierunków, celów, planów, uczuć, myśli, słów i czynów. Niech kształtuje twój szczęśliwy los.

środa, 28 maja 2014

Sojusz pisarza i informatyka


Witam,
Na Facebooku pisałem, jak poznałem Doktora Pokrywkę. Dzięki Markowi Więckowskiemu poznałem też Marcina Antczaka. I powstał kolejny sojusz umysłów. Marcin powiedział mi: panie Filipie, każdy pisarz musi mieć bloga, stronę i Facebooka. Profil na Facebooku miałem, ale rzadko tam zaglądałem. Teraz mam bloga, stronę i dwa aktywne profile na Facebooku.
Do strony przymierzałem się poważnie 3 razy, ale za każdym razem zabrakło mi dobrego informatyka. Marcin jest wspaniały. Swoją robotę robi z prawdziwą pasją. Dzięki temu, że odciążył mnie od spraw technicznych, polubiłem Internet i wszelakie formy kontaktu z czytelnikami przez Internet. W naszym sojuszu ja piszę, a Marcin nadaje temu piękną formę graficzną i umieszcza to w Internecie. I każdy jest szczęśliwy, bo robi to, co jest jego pasją.
www.filip-zurakowski.com | www.filip-zurakowski.blogspot.com

sobota, 24 maja 2014